Większość osób otrzymując pismo od komornika o wszczęciu postępowania egzekucyjnego uważa, że już nic nie da się zrobić. A to, jest największym błędem dłużnika. Często jest tak, że dopiero wtedy dłużnik dowiaduje się o tym, że jest coś winien, lub że został wydany nakaz zapłaty.

 
Po otrzymaniu takiego pisma radziłbym od razu udać się do prawnika, ponieważ terminy są krótkie, np. 7 dni na zaskarżenie klauzuli prawomocności itd.

 
W mojej praktyce bywały takie sytuacje, że uchylałem nakaz zapłaty, który został wydany kilkanaście lat temu, a komornik już ściągnął z konta większość należności. Efekt był taki, że pieniądze wróciły na konto dłużnika, a pozew został oddalony.

 
Postępowania windykacyjne są odformalizowane i szybkie. A jeżeli jest coś szybkie to najczęściej jest obarczone wieloma błędami i moim zadaniem jest te błędy znaleźć i wykorzystać w interesie dłużnika.

 
Roman Małecki
radca prawny